00

Prawie miesiąc temu GRAmofan zainspirowany wydarzeniami politycznymi odświeżył sobie album “Czerwony” zespołu AYA RL, a ja w tym tygodniu z podobnych powodów odświeżyłem dwa pierwsze. Na winylach. Cieszę się, że po trzydziestu (1985-2015) latach od powstania Czerwonego albumu wciąż nie znajduję na nim żadnego słabego miejsca. Zarówno produkcyjnie, muzycznie, tekstowo i konceptualnie. Uważam, że to dobrze, że na winylu nie ma “Skóry”. To jednak inna jakość. Świetna, ale byłaby fałszywym tonem na tej płycie. Jestem pod wrażeniem niezwykłych, poetyckich tekstów Pawła Kukiza, które są ponadczasowe i wciąż aktualne. Albo właśnie się zaktualizowały. Sam nie wiem. Bliżej mi jednak to tezy, że sprzeciwianie się złu i zadawanie właściwych pytań jest wiecznie na czasie. Krótko mówiąc, ta płyta jest perfekcyjna tekstowo. A “Unikaj zdjęć” nabrało jeszcze głębszego