00

fot. Jakub Adamec     Co gra? Och, to zależy jakiego dnia, jakiego tygodnia. Ja słucham falami, w ostatnich dniach przekładaniec z oper, nacisk na Debussy'ego „Peleas i Melisanda“, Boulez, „Cherry Bomb“ Tylera, The Creatora, cały czas przerabiam też starego Hall & Oatesa, mam też fazę na Curtisa Mayfielda. Na stałe mam też kilka afrykańskich płyt na wierzchu. W tym roku najlepszą płytą, i ciężko będzie ten wynik, pobić jest „To Pimp a Butterfly“ Kendricka Lamara, z polskich „Orient“ Synów i choć może nie powinienem tego wymieniać, bo wydałem tę płytę w Mik Musik, ale Wilhelm Bras i jego „Visionaries & Vagabonds“. Co nie gra, choć innym gra? Wiekszość tego, co w polskim komercyjnym radio i TV. Myślę, że w niektórych przypadkach wszystko. Co tak zagrało, że? Z